poniedziałek, 31 grudnia 2007

Wyznanie

Amy:A może by tak wszyscy poszlibyśmy na pizzę?

Omi,Clay,Dojo,:chętnie!

Ja Nie chce mi się.Zostanę w klasztorze i posiedzę w necie.

Amy:Jak chcesz.

-Jednak nie potrafię zaprzyjaźnić się z tą dziewczyną,nie wiem dlaczego??

Przecież teraz wiem że jest inna.-myślę sobie.

Rai:Ja też idę na pizzę.

M F:Nie idziesz bo musisz zmyć naczynia.Miales już 3 dni wcześniej.

Rai:No dobra!

W klasztorze...

Rai:O matko.Tego jest tak dużo!

-Pomóc ci??

-Jasne.

I tak szybko pozmywaliśmy naczynia.

Rai:Dzięki za pomoc.

-Nie ma za co.

Rai:Kimiko,czy ty może chciałabyś....

Ja:Co???

Rai:Chciałabyś zostać moją dziewczyną??

Ja:No jasne Rai!!Jesteś wspaniały.

Rai:Dzięki.

Ja:A co do innych to nikomu ani slowa.

-Okay.-powiedział Rai i pocałował mnie w usta.

Kimiko

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

masz super bloga

Anonimowy pisze...

Niema zaco !

Anonimowy pisze...

Właśnie, nie ma za co! Twój blog i notki są takie super, ...

... że nie można nie komentować:)