poniedziałek, 31 grudnia 2007

Obrazki i krótka nocia

Taka byłam ciekawa tego co pomyśli Rai,że zmieniłam się w mandżurską muszkę i wleciałam do jego pokoju.Zobaczyłam jak łza spłynęła mu po policzku.Nooo!Nie spodziewałam się po nim takiej reakcji! Aaa

Skończył oglądać.Wylatuję.Jak gdyby nigdy nic siedzę se w pokoju i udaję że czytam książkę.Przychodzi reszta....Oglądamy horrory na video.Wszystko okay dopóki nie składa nam wizyty Amy.

-Stało się coś okropnego.-mówi.

-Coo?-pytam.

Amy:demony i ich szef niszczą świat..

animacja

Myślicie że to koniec fot??To się grubo mylicie :D


I ostatnia fota(Rai zrobił ją dla mnie)

Brak komentarzy: